W to upalne, leniwe popołudnie większość spodziewała się raczej toczonego w ślamazarnym tempie pojedynku. Nic bardziej mylnego! Nasi zawodnicy sprawiali wrażenie naładowanych słoneczną energią która pozwoliła im zaaplikować Jedności Paleśnica aż jedenaście bramek nie tracąc przy tym nawet jednej.
Wysoka intensywność jaką od pierwszej minuty prezentowali gospodarze nie była w smak rywalom, którzy wyraźnie nie radzili sobie z takim stylem gry. Już w piątej minucie ich bramkarz musiał skapitulować po raz pierwszy tego popołudnia. Za zagranie ręką w polu karnym przez defensora przyjezdnych arbiter wskazał na wapno. Jedenastkę pewnie wykorzystał Wojciech Woźniak. 1:0. Wyjście na prowadzenie jeszcze bardziej rozjuszyło naszą drużynę i ciągłymi naporami nie dawała wytchnienia obrońcom Jedności. W 17 minucie podwyższamy prowadzenie. Znów sędzia główny wskazał na jedenasty metr tym razem za faul na Wojciechu Woźniaku. Rzut karny na bramkę zamienił sam poszkodowany. 2:0. Dwie minuty później trafiamy do siatki po raz trzeci. Michał Szot dograł wzdłuż bramki do nadbiegającego Wojciecha Gnyli, który bez problemu wykończył akcję celnym strzałem. Mimo kilku jeszcze niezłych szans stworzonych przez Ivę i sporadycznie przez przyjezdnych więcej bramek do przerwy już nie zobaczyliśmy.
Drugą odsłonę meczu rozpoczynamy od zdobyczy bramkowej. Łukasz Wnęk dograł precyzyjnie do Wojciecha Woźniaka a ten skutecznym uderzeniem skompletował hat- tricka. Nie zadowolił się taką zdobyczą bramkową nasz skrzydłowy. Pięć minut później mocnym strzałem sfinalizował piękną zespołową akcję Ivy. Dwie minuty później na strzelanie ochoty nabrał Dariusz Nowak. Opanował zagraną przez Rafała Repetowskiego piłkę, podciągnął kilka metrów i posłał piłkę obok bramkarza trafiając celnie do siatki. Pięć minut później znów duet Repetowski – Nowak. Ten pierwszy doskonale podał wzdłuż bramki a ten drugi strzałem z bliskiej odległości pokonał Sachę. 7:0! Swoją obecność w tym meczu zaznaczył także Tomasz Jarzmik, który w 68 minucie bez problemów pokonał Sachę uderzeniem z niewielkiej odległości. Swego dopiął też Dariusz Nowak kompletując w 70 minucie klasycznego hat- tricka. O trafienie pokusił się także Michał Szot ładnie uderzając z rzutu wolnego. Na trzy minuty przed końcem meczu worek z bramkami zawiązał Wojciech Gnyla, który strzałem głową wykorzystał świetne dośrodkowanie Michała Szota.
Niech żałuje ten kto nie pojawił się dzisiaj na stadionie w Iwkowej, bo jak widać było co oglądać. Mamy nadzieję, że w tych dwóch ostatnich kolejkach Iva zaskoczy nas jeszcze czymś pozytywnym.
Iva Iwkowa 11:0 Jedność Paleśnica
Bramki: Woźniak 5’ (k), 17’ (k), 50’, 55’ , Nowak 57’, 62’, 70’ , Gnyla 19’, 87’ , Jarzmik 68’ , Szot 80’
Żółte kartki: M. Mastalerz
Iva: Konieczny (62’ Grzesicki), Gnyla, J. Motak, Jarzmik, Nowak, Szot, Dzięgiel, Repetowski, Woźniak, Czech (53’ M. Motak), Wnęk
Ławka rezerwowych: Grzesicki, M. Motak
Jedność: Sacha, A. Mastalerz, Gierałt, Pazdalski, Jurkiewicz, Stanuch, Rudnicki, Zięcina, Czuba, Fijor, M. Mastalerz
Ławka rezerwowych: Sylwester Martyka, Sławomir Martyka, Rodnik