LKS IVA Iwkowa - strona oficjalna

Pojedynek zaczął się zgodnie z planem bo już w jedenastej minucie krosowe podanie Michała Szota na bramkę zamienił Andrzej Pachut pięknie uderzając z lewej nogi tuż przy słupku bramki gospodarzy. Radość naszych zawodników trwała zaledwie 5 minut. W 16 minucie Łukasz Kurzydło ręką zagrywał piłkę w polu karnym a sędzia bez wahania wskazał na wapno. Z wykorzystaniem jedenastki nie miał problemów zawodnik Uszwi. Od tego momentu gra była bardzo wyrównana i niezwykle intensywna. Nie oglądaliśmy zbyt wielu sytuacji podbramkowych jednak po jednej z akcji powinniśmy po raz kolejny wyjść na prowadzenie. Szansy oko w oko z bramkarzem nie wykorzystał jednak Piotr Szot. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1

Ze względu na mocno ograniczone personalia zawodników gospodarzy zmuszeni oni byli rozegrać drugie 45 minut w 10cio osobowym składzie. Wydawało się, że będzie to na tyle znaczący fakt, że w łatwiej będzie nam sięgnąć po zwycięstwo. Niestety zamiast tego oglądaliśmy ogromny chaos i kompletny brak siły rażenia w ataku Ivy. Miejscowi nastawili się na kontrataki które siały popłoch w naszych zasiekach defensywnych i praktycznie każdy kończył się sukcesem w postaci zdobytej bramki. Gospodarze trafiali kolejno w 48, 60, 66 i 89 minucie. Żółto- niebieskich stać było tylko na trafienie 85 minucie a jego autorem był wprowadzony w przerwie Tomasz Strzelec. Nasz napastnik poszedł mocno prawym skrzydłem, ograł bramkarza i skierował piłkę do pustej bramki

Trzeba koniecznie zapomnieć o wydarzeniach z tego meczu i skupić się na zbliżającym się ostatnim meczem w tej rundzie by godnie zakończyć jesienne zmagania.

LKS Uszew 5:2 Iva Iwkowa

Bramki: Uszew 16’, 48’, 60’, 66’, 89’ – Pachut 11’, Strzelec 85’

Żółte kartki: Pachut

Iva: Konieczny, Kurzydło, J. Motak, Nowak, Babiarski (46’ Strzelec), M. Szot, Dzięgiel (85’ M. Motak), Pachut, P. Szot, Ruszaj (70’ Gnyla)

Ławka rezerwowych: Gnyla, Strzelec, M. Motak  

• Komentarzy [0]
• czytano: [241]
• DO