LKS IVA Iwkowa - strona oficjalna

Spotkanie z wiceliderem Iwkowianie rozpoczęli bez T. Strzelca, który z powodu choroby nie mógł wystąpić w tym meczu. Do składu po pauzie za kartki wrócił Ł. Zapiór.

Od pierwszych minut spotkanie obie drużyny szukały okazji do szybkiego strzelenia bramki. Ta sztuka już w 8-ej minucie udała się gospodarzom. Dośrodkowanie z lewej strony pola karnego trafia prosto do niepilnowanego A. Zydronia, który z bliskiej odległości pokonuje K. Turka. Na odpowiedź Iwkowian trzeba było czekać tylko 12 minut. W 20 minucie R. Repetowski podaje w pole karne do D. Urbańczyka, który piętą odgrywa piłkę na puste pole gdzie wbiega W. Gnyla i silnym strzałem pokonuje bramkarza gospodarzy. Po zdobytej bramce „żółto-niebiescy” stwarzali sobie kolejne okazje na podwyższenie wyniku. W 29 minucie D. Nowak z prawej strony boiska otrzymuje podanie od D. Urbańczyka, wbiega w pole karne i strzałem pod poprzeczkę zdobywa drugą bramkę dla IVY. W pierwszej odsłonie meczu nie padło więcej bramek.

Na początku drugiej części spotkania  gospodarze mogli doprowadzić do wyrównania, jednak napastnikowi gospodarzy w sytuacji sam na sam nie udało się pokonać K. Turka. Chociaż LKS Uszew szukał sytuacji do zdobycia bramki na 2:2 to Iwkowianie byli bliscy strzelenia bramki na 3:1. Niestety strzały D. Urbańczyka oraz D. Nowaka kilka centymetrów minęły słupek bramki. W drugiej połowie żadnej z drużyn nie udało się strzelić kolejnej bramki. Spotkanie zakończyło się niespodziewanym zwycięstwem IVY Iwkowa. Podopieczni Bogdana Bogusa kolejny raz pokazali, że potrafią grać z wyżej notowanym rywalem jak równy z równym.

Galerię zdjęć z meczu można obejrzeć pod adresem: fanklubivy2.futbolowo.pl/gallery/1069

• Komentarzy [6]
• czytano: [697]
• DO